Mikołaj przyszedł! I wszystko jasne!!
Nie tak dawno i nie w odległej galaktyce, lecz w Gimnazjum nr 13 w Częstochowie, konkretnie 6 grudnia - BYLIŚMY ŚWIADKAMI CUDU! Wszystkich uczniów obecnych w tym dniu w szkole odwiedził św. Mikołaj!
Informacji o tym wydarzeniu nie było w TVP oraz w innych środkach masowego przekazu. Mamy jednak – poświadczoną przez wielu uczniów – relację nauczyciela, który w tym właśnie dniu był na swoim stanowisku w pracy, widział owo zdarzenia i postanowił przekazać potomnym, co się wówczas zdarzyło. A było to tak….
….6 grudnia. Poranek. Lekcja języka polskiego w jednej z klas trzecich. Nie będziemy podawać, której klasy to dotyczy. Nauczyciel też nie chciał zdradzić tego. Powiedział jedynie, że…skrzydlaci wysłańcy Boga (Anioły) muszą go obecnie wesprzeć, bo nikt w tej klasie lektur nie czyta.
Nagle…Pukanie do drzwi. Słychać dzwonek i… słowa „Ho, ho, ho…”, Do pracowni wdarł się ktoś ubrany na czerwono, z białą brodą, w opadającej na czoło czapce, z dzwonkiem w ręce i workiem cukierków. Nie był sam! Były z nim Śnieżynki! Zapytał, czy wszyscy w tej klasie byli grzeczni.
Nauczyciel odpowiedział, że nie ... Mówił o lekturze…Podstawie programowej…
Mikołaj miał jednak otwarte dla wszystkich serce i obdarował cukierkami każdego, kto był w tym dniu w szkole. Cukierka dostał nawet nauczyciel. Na osłodę, z życzeniami, by znalazł sobie pracę po reformie…
cw